– To niewiarygodne, bardzo smutna wiadomość – mówi nam Bronisław Węglewski, wójt Buczka. – 11 listopada pan Józef obchodził swoje 108 urodziny. Nie był w złej formie, trzymał się świetnie jak na swój wiek. Chciał dożyć 111 lat, bo urodził się 11 listopada i te jedynki były dla niego ważne. Wierzył, że tak będzie.
Józef Woźniak przed trzema laty od prezydenta Andrzeja Dudy przyjął awans na podporucznika Wojska Polskiego. W latach 1932-1934 służył w Korpusie Ochrony Pogranicza niedaleko Wilna.
– Do wojska wróciłem znów w 1939 roku – wspominał przed trzema laty weteran. – Byłem zmobilizowany do 28. pułku w Łodzi do obsługi karabinu maszynowego.
Po kampanii wrześniowej Józef Woźniak trafił do niemieckiej niewoli, zwolniono go po zakończeniu wojny. W lipcu 1945 wrócił do Polski.